Rewelacja dnia - wyznanie ministra ...
Kurtuazja, współpraca, oddanie... ?
Minister Sikorski zdradza tajemnicę z 2008 roku. Ale szopka! Dlaczego dopiero sześć lat później? To, co przez tyle lat było tajne, teraz w świetle reflektorów całego świata! Proszę … proszę…! Trochę to przypomina cyrkowe zmagania błaznów. Media donoszą –
„Radosław Sikorski ujawnił amerykańskiemu magazynowi
„Politico”, że na początku 2008 r. Putin zaproponował Donaldowi Tuskowi udział
w zbrojnym rozbiorze Ukrainy….”
"Żurawski vel
Grajewski (politolog): „Po propozycji ws. rozbioru Ukrainy należało się zbroić
i ostrzegać przed Rosją, a nie działać w odwrotnym kierunku”….„…Czyli można przyjąć, że słowa Sikorskiego zacytowane przez amerykański magazyn wpisują się w tę akcję osaczania Ukrainy przez Moskwę….”
I
wypływający z tych faktów wniosek –
"Zatajenie tej informacji wobec państwa, które ma być
przedmiotem spisku, a rozumiem, że ta informacja była zatajona od
2008 roku, jest oczywiście aktem nieprzyjaznym wobec Ukrainy.
Ujawnienie teraz - jest wzbudzaniem nieufności co do
rzeczywistych intencji Polski, rządzonej przecież wciąż przez tę
samą partię. Jest potwierdzeniem, że przez te wszystkie lata Polska
uznawała Rosję a nie Ukrainę za ważniejszego partnera i gotowa
była nadal rozmawiać z Rosją, mimo że otrzymywała takie
drastyczne propozycje, zamiast ostrzegać
Ukraińców o intencjach Rosji.
No tak,
Ukraińcy z łatwością powiążą fakty: po propozycji z
2008 r. rozbioru Ukrainy, następuje „polityka miłości”
Warszawy wobec Moskwy.”
2008 r. rozbioru Ukrainy, następuje „polityka miłości”
Warszawy wobec Moskwy.”
utajniono? Dla dobra państwa polskiego czy dla dobrych stosunków z
Rosją . Odpowiedź powinniśmy usłyszeć od premiera Tuska.
— miał powiedzieć Sikorski."
Szanowni Państwo, miałam problemy z poprawnym opublikowaniem tego postu, zostawiam , jak jest, nie daje się poprawić. Pozdrawiam - Krystyna
OdpowiedzUsuńPod poprzednim tekstem z kotkiem odpowiedziałam na komentarze...
OdpowiedzUsuńTomku, mii się też ten kotek podoba... Dobranoc - Krystyna
..."mi"...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i serdecznie:)
OdpowiedzUsuńNo cóż, pani Krystyno, przypomnę, że już dawno twierdziłem, iż PO i wyłoniony przez nią rząd psują nasze Państwo. Sprawdziło się. Teraz mam gorzką satysfakcję.
OdpowiedzUsuńadam
Wpisałem się wczoraj, ale gdzieś wcięło tekst. Krysiu, to jest nowy sposób politycznej komunikacji. Piszę o tym w swoim blogu politycznym. Pozdrawiam, Tomasz
OdpowiedzUsuńNa portalu wp znalazłem:
OdpowiedzUsuń"Resort finansów zrealizuje obietnicę Ewy Kopacz o dwóch etapach zmian w przepisach podatkowych - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Nowelizacja przeprowadzona będzie na raty.
W pierwszym etapie dojdzie do dużej nowelizacji ordynacji podatkowej. Projekt jest w konsultacjach międzyresortowych, do Sejmu ma trafić przed końcem roku, a posłowie powinni go uchwalić do kwietnia 2015 roku. Nowe przepisy różnicują traktowanie podatników i wprowadzają klauzulę obejścia prawa. Będzie to powrót przepisów, które budzą sporo kontrowersji. Chodzi o zasadę, w której skarbówka może zakwestionować dokonanie odpisu lub zastosowanie optymalizacji. Zdaniem doradcy podatkowego Radosława Piekarza, jeśli przepis dot. klauzuli "wejdzie w obecnej wersji, zostanie obalony przez Trybunał Konstytucyjny". - Sformułowanie "znacznej korzyści" sprawia, że za dokładnie ten sam sposób optymalizacji podatkowej, na której zyskuje się 1 mln zł, mniejsza firma mająca obroty rzędu 10 mln zł zostanie ukarana, a gigant typu Orlenu - nie, bo nie jest to dla niego znaczna korzyść - argumentował ekspert - MF źle skonstruowało klauzulę. Jest ona zbyt uznaniowa, bo urząd skarbowy za każdym razem ma oceniać działania podatnika. Czytając te propozycje, nie wiem, czy minister finansów uzna, że założenie spółki na Cyprze stanowi nadmiernie skomplikowaną konstrukcję prawną, czy nie - mówi."
Jak widać, rząd PO, bez względu na to, czy premierem jest pan Tusk, czy pani Kopacz, jest konsekwentny i psuje Państwo!
adam
A wieczorem,, taklze na wp znalazłem:
OdpowiedzUsuń"Nie będzie podwyżek nauczycielskich pensji, ani likwidacji gimnazjów - zapowiedziała w Koszalinie minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska . .. ...- W przyszłym roku nauczyciele będą zarabiać tyle samo, co w tym - powiedziała minister Joanna Kluzik-Rostkowska. Jak mówiła, nauczycieli jest prawie 600 tysięcy, zatem nawet niewielka podwyżka oznaczałaby duże wydatki. Przypomniała, że w ciągu ostatnich kilku lat ich pensje wzrosły, zatem tym razem podwyżki obejmą nauczycieli szkolnictwa wyższego. "
Zatem - "Dziel i rządź!" ("Devide et impera!)" oraz "Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie".
Brawo PO!
adam
Znalazłem na portalu wp artykuł na temat głosowania w Sejmie nad odwołaniem pana Sikorskiego z funkcji marszałka Sejmu. Oto początkowy i końcowy fragment tego artykułu:
OdpowiedzUsuń"Radosław Sikorski pozostaje marszałkiem sejmu. W głosowaniu odrzucony został wniosek klubu PiS o jego odwołanie. Za pozbawieniem Sikorskiego funkcji było 146 posłów, 240 było przeciw, a 48 wstrzymało się od głosu. Większość bezwzględna wymagana do odwołania marszałka wynosiła 218... ....Z sondażu przeprowadzonego przez TNS Polska na zlecenie "Wiadomości" TVP1 wynikało, że 45 proc. Polaków nie chce, by Radosław Sikorski pozostał marszałkiem sejmu. Ankietowani odpowiadali na pytanie: "Czy Pani/Pana zdaniem Radosław Sikorski powinien pozostać marszałkiem sejmu?”. Twierdząco odpowiedziało na nie 27 proc. badanych, zaś 28 proc. stwierdziło, że nie ma w tej sprawie zdania."
Zestwienie tych liczb dowodzi, jak dalece poglądy Polaków róznią się od poglądów parlamentarzystów. Czas na zmiany!
adam
Na portalu wp znalazłem: "Sochaczewska prokuratura postawiła zarzuty Przemysławowi G., kandydatowi na burmistrza miasta i do rady powiatu - informuje "Rzeczpospolita". Kandydat chwalił się poparciem działaczy PO, m.in. Julii Pitery czy Andrzeja Halickiego, a na zdjęciach kampanijnych występował z Donaldem Tuskiem czy Hanną Gronkiewicz-Waltz. - Zarzuty dotyczą żądania korzyści majątkowej, grozi za nie 10 lat więzienia - poinformowała nas Beata Sobieraj-Skonieczna z sochaczewskiej prokuratury rejonowej. Nie chciała mówić o szczegółach sprawy. "
OdpowiedzUsuńPozostawiam to bez komentarza.
adam
Na wp znalazłem: "Stefan Jaworski złożył dymisję z funkcji szefa Państwowej Komisji Wyborczej; prezydent Bronisław Komorowski tę dymisję przyjmie - poinformowała szefowa prezydenckiego biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek. Z dniem 20 listopada PKW opuszcza również - z racji ukończenia 70. roku życia - sędzia Sądu Najwyższego Stanisław Kosmal. Z kolei sędzia Sądu Najwyższego Stanisław Zabłocki zdecydował, że zrzeknie się członkostwa w Państwowej Komisji Wyborczej, niezwłocznie po ogłoszeniu wyników II tury wyborów samorządowych." A myszy uciekają z tonącego okrętu! Kto następny?
OdpowiedzUsuńadam
Podobno, już wszscy członkowie PKW poddali się do dymisji. Dobre... W związku z tym przypomniała mi się jeszcze jedna sprawa z tym związana. Napisałem o tym na blogu pani Hani. Sądze jednak, że pani Hania skauje ten mój tekst, zatem powtarzam go tu. Oto i on: "Czy zauważyliście Państwo, że wszyscy politycy opcji rządzącej i wszystkie "niezależne" media, gdy wypowiadają się na temat spotkania panów Kaczyńskiego i Millera na temat wyborów, używają określenia "egzotyczna koalicja"? Nie "trudna koalicja", nie "niespodziewana koalicja", nie "niebezpieczna koalicja", nie "dziwna koalicja", nie "niezrozumiała koalicja", a wyłącznie "egzotyczna koalicja". A skoro "egzotyczna", to (w domyśle), należy z nią postąpić, jak z egzotyką. Oddać do ZOO, pokazywać w cyrku, albo w panoptikum? W taki oto sposób, manipulując lingwistyką, robi się Polakom sieczkę z mózgu. Pani, pani Haniu, mimo Pani wykształcenia, mimo olbrzymiej wiedzy, niestety też."
OdpowiedzUsuńadam
P. Adamie, Hania ma prawo decydować , co kasować a co nie. Podobnie ja. Nie kasuję, dopóki nie ma krańcowych nonsensów i wulgarności...Jesteśmy różni i powinniśmy uszanować odmienności. Mamy prawo do swoich poglądów... Czas pokaże, kto ma rację . Pozdrawiam Wszystkich - Krystyna
OdpowiedzUsuń